„Najbardziej ogólnie mówiąc książka Barbary Głydy jest próbą czytania zachodniego miasta przez pryzmat kultury, która je wytworzyła, ale też odczytywania tej ostatniej przez analizowanie tego, co jest jej materializacją - architektury, urbanistyki, życia miasta. Ponieważ w założeniu autorki miasto jest tworem nie tylko przestrzennym, ale też społecznym z konieczności jest ono i odbitką kultury, która je zrodziła i matrycą, która pomaga reprodukować ją w czasie. Autorka zakłada też, iż w centrum tych procesów znajduje się nierozerwalny splot pomiędzy władzą (a dokładnie - i za Foucaultem, którego myśl książce Głydy patronuje - wiedzą/władzą), przestrzenią i ludzkim ciałem. Zgodnie z logiką tego splotu władza tworzy miasto, by zarządzać ciałami, a ponieważ potrzeby i specyfika samej władzy się zmieniają, to przeobraża się też miasto, a wraz z nim użytki czynione z ciała oraz to, w jaki sposób się nim zarządza. Zmienność kształtów i postaci splotu władzy-przestrzeni-ciała sprawia, iż autorka zdecydowała się na dokonanie rekonstrukcji tego, jak na przestrzeni wieków ewoluowało miasto, a wraz z nim jego relacje z ciałem. Interesują ją przy tym przede wszystkim publiczne aspekty miejskiej przestrzeni.”
Fragment recenzji prof. dr hab. Marka Krajewskiego