POEZJA BEZ OGRANICZEŃ
Nakładem Wydawnictwa Adam Marszałek właśnie ukazał się długo wyczekiwany tom poezji Krzysztofa Mrozowskiego pod zbiorczym tytułem „Pan na Alfabecie”. Jak pisze prof. dr hab. Piotr Müldner-Nieckowski w krótkiej notce wprowadzającej: „To poeta trudny, wizyjny. Posługuje się techniką poetycką z pogranicza surrealizmu, dadaizmu i – co zdumiewające – klasyki, co sprzyja przedstawianiu zaawansowanych koncepcji filozoficznych. Mrozowski jest fascynujący ze względu na gigantyczne salta wyobraźni zderzające się z wizją antropologiczną czy też personalistyczną i teologiczną. Jego celem jest analiza i opis świata ludzkiego z pozycji holistyki, poszukującej narzędzi dla filozofii, psychologii i socjologii, ale też dającej pożywkę dla emocji. Zawiera sporo dowcipu językowego, nie stroni od ironii, a nieraz kpiny z ludzkiej głupoty i zarazem pochwały dla mądrości i czystych postaw moralnych, stosuje erudycyjne nawiązania do znanych tekstów i poglądów”. I konkluduje: „[Jego wiersze] wciągają, jeśli tylko się w nie wczytać. Wtedy na długo pozostawiają niesamowite wrażenia”. Tak, to poezja trudna, wymagająca, czasem też wyczerpująca emocjonalnie, ale też niesamowita i nieograniczona intelektualnie, dająca czytelnikowi – co coraz rzadziej się zdarza we współczesnej polskiej literaturze – możliwość nieskrępowanej niczym interpretacji, zapalająca iskry trochę już zapomnianych, choć nadal istotnych dla nas myśli, idei i pojęć. Warto podjąć to wyzwanie!